Serio ktos kreci takie gnioty jeszcze? podziwiam ludzi ktorzy placa zeby to obejrzec i jeszcze ida do kina. Beznadzieja jak zawsze ani koterski synus ani tatus nie powinni byc w tej branzy to jest rak kina polskiego
Anatomia patologii. Piękna opowieść o tym jak ojciec reżyser robi idiote z własnego syna. Brawa za odwagę!
Fajny pomysł na "czarną komedię", ale czarno lub zabawnie bywało momentami. Dramat zaburza "łopatologia", której kulminacją był monolog S. Bohosiewicz. Komedię psuł M. Koterski w roli Adasia. Z pewnością gdy "kino" się śmiało, to nie podczas jego aktorskich popisów.
Porażka. Pierwsze 20 minut to mordowanie szczeniaka, na które nie dało się patrzeć, ostatnie 20 minut to przygotowanie i dokonanie samobójstwa grupy dzieci. Środek filmu to jawne bzdury. Film nie pozwala nam na przemyślenia, wyciągnięcie wniosków, natomiast w bardzo prosty bez pardonu sposób wykłada na końcu co autor...
więcej
To zawsze jest troszkę takie osobne święto, kiedy Marek Koterski wypuszcza nowy film.
Myślę, że większość Polaków ma osobne miejsce w serduszku na jego filmy i każdy obejrzał przynajmniej jeden, który wstrząsnął nim do samego pnia mózgu. A przynajmniej lubię tak sobie myśleć. Sama mam takie trzy: Dom wariatów, Dzień...
Ja wiem, tatuś promuje debilka, to może i normalne. Miłość rodzicielska. Ale nie denerwuje was ten kompletnie pozbawiony talentu bezmózg odtwarzający przed kamerą samego siebie?! W mordeczkę, tego się nie da oglądać! Irytujący do bólu. Pomysł rewelacyjny, teksty obłędne, aktorzy trzymają poziom i formę, i drewniany...
Szok!Byłem sceptycznie nastawiony bo od słuchania tych wszystkich pochlebnych opinii nabrałem podejrzeń że będzie lipa.Nic bardziej mylnego.Jest to edukacyjny film o dzieciach dla dorosłych.Zabawny ,większość filmu płakałem ze śmiechu dosłownie ,ciekły mi łzy radości.Mądry ,końcówka zwala z nóg swoim...
Bylem zachwycony tym filmem i wciagnal mnie tak mocno ze bylem w szoku ze juz byly napisy koncowe. Warto go zobaczyc w kinie puki jeszcze graja bo wciaga najmocniej. Moge sobie tylko wyobrazic jak genialnie sie 16 lat temu w kinie ogladalo DZIEN SWIRA ;-)
Kilka scen i kilka tekstów jest nawet interesująca ... Ale jeżeli chodzi o całość to "lekko"przynudza ? Brak ikry ;) Obejrzeć nie zaszkodzi ?
Jak wielu innych. I oglądając początek miałem już nasienie w portkach. Sądziłem, że Koterski zrobił coś lepszego niż "Dzień Świra" czy "Wszyscy jesteśmy Chrystusami". Niestety im dalej w las tym gorzej. Jednym słowem - ludzie nie traćcie kasy na bilety. Tych, którzy sądzą, że "Dzień świra" to była komedia, ten film...
Zajebista komedia, wspomnienia niektóre powracają przy oglądaniu jak bumerang, PO TYLU LATACH :D warto zobaczyć wczoraj normalnie płakałem ze śmiechu :D oczywiście film nie dla każdego odbiorcy.No tak a scena z zupą pomidorową kojarze z filmem Dzień Świra tylko tutaj jest oczywiście dzieckiem a tam już dorosłym :) Mega...
więcej