Krzysztof Kieślowski zrobił DOSKONAŁY film, trzymający w napięciu, o bardzo mocnym oddziaływaniu na emocje widza. Nie pokazuje zbrodni w schematyczny sposób, na ekranie krew nie leje się strumieniami, przeciwnie- prawie jej nie ma. Napięcie rośnie dzięki odwołaniu reżysera do wyobraźni oglądającego. Dzięki temu ma film...
więcejTo bardzo popularne stwierdzenie tych, którzy oglądali i w kinie i na srebnym ekranie. Przyłanczam się do niej. W całości "Dekalogu" ten film nie spiorunował mnie tak, jak po premierze, kiedy nie potrafiłem odezwać się absolutnie do nikogo, z nikim nawet przebywać przez dalszą część wieczoru. Bardzo duży wpływ miał na...
więceji zmuszający do myślenia, poruszający dylematy moralne i etyczne,czy napewno kara śmierci jest właściwa.czy powinniśmy zamieniać się w katów ?
Dał mi dużo do myślenia. Do chwili obejrzenia go byłam zdecydowaną zwolenniczką kary śmierci. Potem jednak zaczęłam się nad tym zastanawiać.
...mocne kino - każdego widza stawia przed pytaniem o zasadność wykonywania wyroku kary śmierci - od tego nie ma ucieczki. Atmosferę grozy i powagi całej sytaucji wspomagają realistyczne zdjęcia, naturalistyczne reakcje Jacka, obłęd i strach w jego oczach, wprawne ruchy mordercy i spazmy człowieka który żegna się z...
Wstrząsający film. Snuje się i snuje, ale rzuca widzem o ścianę. Jednak nie jesteśmy o wiele gorsi od Amerykanów
ale film, jak to w duecie Kieślowski - Piesiewicz, publicystyka, a nie kino z prawdziwego zdarzenia. Nic specjalnego.
Wykonując karę śmierci niczym nie różnili się od mordercy. Poczynając od sędziego, kończąc na księdzu. Nie różnili się bo pozwalali na śmierć człowieka.
Coś siedzi w tym filmie. Coś, co nie do końca jeszczę mogę uchwycić...
Trochę dziwię się ludziom, którzy twierdzą, że postać taksówkarza, w odróżnieniu od postaci Jacka jest wyokreowana tak, by budzić antypatię. Obie są tak przedstawione. Sceny w toalecie, na placu-gdzie Jacek złośliwie odstrasza gołębie, na niedługo...
i był dla mnie sztandarowym argumentem w dyskusjach ze zwolennikami kary śmierci. Oglądając go wczoraj ponownie, po siedemnastu latach, stwierdzam, że się zdezaktualizował, a mi samej przybyło rozumu. Powstał, gdy w Polsce nie obowiązywało jeszcze moratorium na wykonywanie kary śmierci, bez wątpienia był mocnym głosem...
więcej
Kara śmierci nie jest sprawiedliwą karą, ponieważ jest karą zbyt łagodną i niesprawiedliwą.
Morderca zanim zabija swoją ofiarę w brutalny sposób, torturuje ją, często się zdarza, że gwałci,
więzi długi czas przeciągając męki swojej ofiary, a sam ma być skazany na karę śmierci, która
odbywa się w bardzo szybki,...
W 1988 roku powstały dwa filmy dotyczące kary śmierci: ''Krótki film o zabijaniu'' i ''Zmowa'' i w tym samym roku przestano wykonywać wyroki śmierci.
przecież skoro jego siostra została rozjechana ciągnikiem na łące pod lasem przez jego pijanego kolegę, to Jacek chyba jego powinien zamordować ??