Jakie są wasze propozycje na najlepszy film tego wieku?
Zgadzam się, że "Aż poleje się krew" jest arydziełem formalnie a także przekazu, jednakże ja cenię trochę bardziej "Mulhollad Drive".
Hehe też moja pierwsza myśl Mulholland Drive <3 Oba Arcydzieła i oba ścisły top nie tylko tego wieku, ale i wszechczasów. Chyba jednak wyżej stawiam There will be blood. Kocham Lyncha całym sercem, ale jednak MD nie dotyka tego poziomu aktorstwa co Day Lewis i Paul Dano.
Lubię Nolana i wysoko w moim rankingu są jego filmy:
"Prestiż", "Incepcja", "Interstellar" "Mroczny rycerz".
Ale tak "Aż poleje się krew" też jest zacne. Ciekawy jest jeszcze film "Ojciec" z 2020.
Pająk (2002), Zodiak Finchera, To nie jest kraj dla starych ludzi, Bardzo poszukiwany człowiek, Czarny Łabędź, LotR jako trylogia, albo wybrana część. Z horrorów Silent Hill, koreański Lament, może Sinister, może Obecność albo Naznaczony, choć osobiście nie przepadam.
Nie sposób wskazać jednego tytułu, za dużo Arcydzieł. Aż poleje się krew oczywiście również najwyższy poziom.