z gry komputerowej mogliby sobie darować....
Właśnie efekty idealnie dopasowane do historii . A o tym że nie będzie patosu w tego typu produkcjach zapomnij . Patos ma być ku.wa jego mać ;)
Ale powinien być subtelnie podany... wtedy może być:), a efekty... zobacz Asy przestworzy z 76go... to jest NAPRAWDĘ film lotniczy!
Tak tak, i masz rację, bardziej mi się podobał. Ja też zawsze Ślicznotkę z Memphis polecam, bo to naprawdę z punktu widzenia pasjonatów lotnictwa znakomity film
a widzieliście czeski film "Tmavomodrý svět" - "Ciemnoniebieski świat"
ja uwielbiam "Ci wspaniali mężczyźni w swych latających maszynach"
McDowell był świetny w Asach, zresztą film rzeczywiście dużo lepszy niż ten, ale tutaj podniosłem ocenę za tematykę
Popieram, za bardzo "epicki". Osoba niezaznajomiona z historią, po seansie, mogłaby dojść do wniosku, że Wielką Wojnę wygrali Amerykanie, Francuzi czy Brytyjczycy tylko pomagali. Świeci heroizmem, jak napisałem w swojej notce.
Znacznie lepszy jest choćby Red Baron - też są wątki romansowe czy niemożliwe akrobacje, ale znacznie lepiej trzyma się "klimatu" tamtych czasów i, choć trochę, faktów historycznych.