film całkiem fajny, dialogi są w nim dobre a reszta to już trochę parodia z biednego, zakompleksionego, wiecznie coś kombinującego polaka - pijaczyny... czy ktoś jeszcze na europejskiej arenie (i nie tylko) może mieć inne zdanie o nas..? (chyba się popłaczę)
nie wiem w jakiej polsce ty zyjesz ale w tej mojej polak to jest pijaczyna, dzisiaj to juz dzieci z podstawowki mysla tylko o tym zeby pojsc po lekcjach i sie najebac do nieprzytomnosci, a potem opowiadaja nastepnego dnia kolegom jakiego to kaca maja zyskujac uznanie w ich oczach i podziw...po prostu jesli chcesz byc fajny to musisz pic, i nie wazne czy jestes kims czy zwyklym frajrem - jesli potrafisz wypic duzo wodki bez skrzywienia to jestes gosc - to jest wlasnie polska
Zgadzam się, gdy pijesz- jesteś kimś, jesteś szanowany w danym środowisku, masz kumpli, masz uznanie.
wiesz...nasz kraj nie jest kolorowy, ale nie przesadzajmy...jeśli jesteś dość młodą osobą może na razie twoja perspektywa na ojczyznę nie jest zbytnio horyzontalna, może obracasz się w środowisku, który chcąc nie chcąc kreuje taki wizerunek; nie mniej jednak dla mnie polska to coś więcej niż tylko szerzący się alkoholizm niczym dżuma, owszem odczuwam momentami ambiwalentne emocje (szczególnie jeśli idzie o rynek pracy), jednakże staram się dostrzegać także i pozytywy życia w moim państwie....ale ale ..przecież nie o tym ten temat;)
no wlasnie - pokaza kilka razy takiego wieprza nawalonego w serwisach zagranicznych jak sie publicznie przewraca i potem sie dziwic ze polak sie kojarzy z pijakiem