O tym samym pomyślałem

nie znam się ale ta lina jednak była za krótka

Nie była za krótka. Nie znam wspinacza który do asekuracji na lotnej dla dwóch wspinaczy użył by liny krótszej niż 20m. Nie wiem czy takie w ogóle da się dostać. Platforma na której stoją jest tak mała że mają się na wyciągnięcie ręki a główny słup jest węższy niż ta platforma. Krótko mówiąc średnica słupa nie przekracza 2m. Wzór na obwód okręgu 2pi r czyli obwód nie przekracza 7m. Iście na lotnej długości 7m to nonsens. Jeszcze trzeba pętlę węzły zrobić. Jako profesjonalne wspinaczki musiały by same przeciąć wcześniej linę by mieć ją taką krótką co nie ma sensu żadnego. W górach zespołu 2-3 osobowe używają przynajmniej 25-30m a zwykle 40-60m. Nie wierzę że ktoś wspinacz gdziekolwiek by szedł się wspinać gdziekolwiek z liną krótszą niż 10m bo to jest kompletnie nie funkcjonalne w jakichkolwiek warunkach. Nie wiem po co komuś miałaby być podczas wspinaczki lina poniżej 10m chyba żeby sobie buty zawiązać. Tak jak mówię film to logiczny nonsens.

Dokładnie mają 15 metrów liny. Jest o tym mowa, kiedy szukają zasięgu i spuszczają telefon w dół.

Moze z Dollar Tree...

Nigdy się nie wspinałem ale o tym samym pomyślałem lina wokół rury i schodzić.

To była vlogerka, nie doświadczona wspinaczka (zresztą wypadek na początku to ewidentny brak doświadczenia - każdy wspinacz to powie). Oczywiście zgadzam się, że każdy z odrobina oleju w głowie nie wybierze się na 600-metrowy maszt z takim przygotowaniem jak te dziewczyny,
Ale oglądając go jako thriller musisz przyznać, że ręce się pocą, a człowiek siedzi jak na szpilkach

Jak na niedoświadczoną dokonywała tam cudów akrobacji, w dodatku chyba na prochach (wyglądała jakby amputowano jej nerwy).

Fizycznie była bardzo sprawna, ale to nie wystarczy. Podobnie jak do bycia chirurgiem nie wystarczy, żeby mieć "pewną rękę", ale oczywiście sprawność fizyczna w takich sytuacjach jest konieczna. Za to trzeba jeszcze mieć "równo pod deklem" :)
Zauważ, że Becky też ją upominała, a ta jak najęta/naćpana wisiała na jednej ręce żeby mieć więcej lajków.

Dlatego napisałem, że jak na prochach, bo to nie jest zachowanie osoby przy zdrowych zmysłach.

Można prosić o wytłumaczenie? Albo linka by pokazać o jaką tech ile chodzi. Dzieki

Brakowało mi tylko klapek na stopach. Z doświadczenia to one mają tylko papiery na obsługę drona.

Wszystko popsułeś.

Best coment ever. No dziad jeden... xD

Może i tak, ale to tylko film rozrywkowy. Ludzie idą do kina, żeby odpocząć po tygodniu pracy. Nikogo nie obchodzi, że doświadczony wspinacz będzie tym filmem "urażony".

Wiele kultowych filmów - uznanych przez społeczność filmwebu za wybitne dzieła - pełne jest takich "bzdur" i nikt nie wytyka. Mógłbym tu zrobić listę na kilkadziesiąt stron A4.

Choć może to mieć związek z "zjawiskiem autorytetu", że uznanych reżyserów widzowie
nie krytykują, bo "nie wypada".

Przykładem może być tu Nolan, który został uznany za rezysera-naukowca, choć w swoich filmach sieje bzdurę za bzdurą.

A jednak są filmy rozrywkowe, które są cenione przez ekspertów w danych dziedzinach. Kiedyś nieżyjący już generał Petelicki, a ostatnio generał Andrzejczak wspominali, że filmem wojennym najlepiej oddającym realia pola walki był Black Hawk Down. Byłem zaskoczony tymi deklaracjami, bo mnie wydał się z początku lekko przesadzony. A jednak, obaj znani generałowie wyrażali się (generał Andrzejczak ostatnio) o tym filmie z uznaniem, właśnie w kontekście oddania realiów pola walki.

Cały ten film można spędzić na zadawaniu sobie, po raz kolejny i znów, pytania: "zaraz, a czemu nie...?". Szkoda gadać.

Ten film kupy się nie trzyma. Brak zasięgu, bateria siadła w dronie. Pomysłodawczyni wejścia na wieże, ubrana profesjonalnie w trampki. Ale co tam, ważne, że cyc na wierzchu. 600 metrowa wspinaczka bez rękawiczek i o dziwo żadnego bólu ramion, dłoni. Jako komedia jak najbardziej. Motyw z ładowaniem drona dobrze pasowalby do komedii Top Secret. 

Dzieki - w sumie tak chlopaki drzewa scinali... Mogly tez telefon przyczpiec do drona by zlapac zasieg... Ale filmu by nie bylo...

Dokładnie! Każdy, kto obejrzał Mulan, wiedziałby, co zrobić :D

Rura/wieża była pordzewiała , niejednolita, jak to pordzewiały metal, pełni było peknięć i zadr stalowych, przerwałaby sie po kilku metrach

Czemu nie użyły drona i przymocowanego do niego telefonu zeby wyladowac i przesłać wiadomosc skoro na dole był zasieg?

Ja sobie brak logiki tłumaczyłem tym, że laski są tępe i mają 70 IQ. Pełno błedów logicznych. Jakby telefon nyl pożądnie zabezpieczony w bucie to by się nie rozbił :) Dlatego mąż jeden z nich robił je obie bo wiedział, że są tak głupie, że może.

bo kiedy były na górze i miały dwie komórki, to akurat plecak z dronem był kilka metrów niżej, bo im spadł
a gdy udało się odzyskać drona z plecakiem, to jedna komórka była już w bucie na dole; dronem nie pokierujesz bez telefonu, więc nie można było drona wysłać razem z jedynym telefonem za pomocą którego możesz kierować dronem

Marcin Banot może się profesjonalnie wypowiedzieć na ten temat, bo to wygląda jakby jego kanał był inspiracją dla tego filmu.

Dokładnie to samo pomyślałam. Pozdrawiam kolegę łojanta.

Dokładnie o tym samym pomyślałem w momencie, kiedy ta drabina odpadła.