No tak, doskonole. Piękna, idealna wręcz ślicznotka i w dodatku taka uzdolniona aktorsko. A w dodatku grała "American Pie" - cóż to za wspaniały, ambitny film! Takich więcej.
* * *
Świat upada.
hehehe....zastanów się co piszesz.....w jej roli nie było nic wielkiego i trudnego. Pokazała się w kilku urywkach, pokazała goliznę (i tego że jest niezła dupa to jej odebrać nie można) i nic ponad to. Tak więc nie ma się czym zachwycać....no chyba że urodą ale na pewno nie gra aktorską:)
To ty zastanów się co piszesz ona jest aktorką i gra w filmach, a ty tylko możesz siedzieć przed monitorem i wypisywać te swoje zazdrosne wypociny.
hehehe....widze że chłopaczek się zakochał:):) gdybym wyglądał tak jak ona to też bym grał w filmach pomimo że nic o tym nie wiem bo wystarczyło by pokazać ciałko:) i nie gorączkuj się tak bo serce Ci stanie:)
Zakochać to się możesz w swojej dziewczynie twojej przyszłej żonie a aktorkę można tylko lubić i cenić.
doprawdy?? widzę że mamy specjalistę...ale nie czepiaj się tak bardzo sformułowania bo w wielu wypadkach gdy ktoś się nam bardzo podoba i stae o kimś myślimy to od razu mówimy ze się zakochałem a tak naprawdę może to być zauroczenie czy też fascynacja....i sam pewnie nie raz takiego zwrot zastosowałeś (albo zastosujesz) w sytuacji która nie będzie adekwatna do tego. Ale i tak mnie nieco zaskoczyłeś bo już myślałem że dostanę od Ciebie regułkę z Wikipedii:D:D
a co do Twojej faworytki to cóż....spoko możesz ją lubić i cenić....skoro jest dla Ciebie swietną aktorką to ok....może mało jescze porządnych filmów z porzadnymi kreacjami akorskim widziałeś. Tak czy inaczej szanuję Twoją opinię i Ty równierz powinieneś szanować opinię innych a nie wyzywać każdego od debili i zazdrośników bo nie mają takiego "talentu"jak ona.
Z wyzywaniem masz rację sorka poniosło mnie ja też szanuję twoje zdanie tylko nie mogę sie pogodzić z tymi ocenami dla niej (1-2/10).
Takie oceny powinno wystawiać się aktorom niezawodowym np. Mroczkom.
ja jej nie oceniłem gdyż widziałem ją chyba tylko w American Pie a tam akurta nie ukrywajmy nie miała zbyt wymagającej roli i nie mam po czym jej ocenić...może i umie grać może i nie....tak czy inaczej w tym filmie na ekranie łącznie może była z 10 min więc to nie za wiele. Czy jest zawodową aktorką to też nie wiem bo nie czytałem jej życiorysu. Dlatego też nie mogę podzielić Twojego optymizmu związanego z Tą aktorką. A Ty widziałeś ją jeszcze w jakimś filmie czy tak Ci się spodobała w wyżej przeze mnie wymienionym tytule??
Ukończyła studia filmowo-muzyczne takie same jakie ukończył reżyser Antoine Fuqua.
A widziałem Ją w American Pie, Jack Frost, Jay i Cichy Bob kontratakują, Kocurek ... w każdym była rewelacyjna.