Historia ciekawa, kostiumy, tło, gra aktorska na dobrym poziomie. Plusem też może być brak wulgarnych scen. Porównując inne seriale w tym gatunku ten prezentuje się naprawdę ciekawie. Polecam fanom fantastyki.
Vincent D'Onofrio po genialnej roli w Daredevilu tu również wypada najlepiej z obsady. Genialnie tworzy postać Czarnoksiężnika. Opowieść raczej nie ma nic wspólnego z oryginałem poza imionami bohaterów, ale klimat mi się podoba.
Podzielam Wasze zdanie - w 2 'nocki' obejrzałem 9 odcinków, serial wciąga, czekam już tylko na finał, który mam nadzieję spełni moje oczekiwania co do końcówki s1. Kapitalna sprawa, aby zrobić coś związanego z Oz w takim klimacie (może to nic nowego ale spodobało mi się). Fakt, jest masa rzeczy zrobiona po macoszemu jeśli chodzi o wątki fabularne ale mi to osobiście nie przeszkadza bo akcja gna do przodu i jest ogólnie ciekawie.
Na uwagę zasługuje również casting przeróżnych postaci - zajmujący się castingiem mogą być z siebie dumni. Vincent D'Onofrio to tylko wisienka na torcie jako Czarnoksiężnik - aktor nie musi grać, wystarczy że jest :)